Miałem dość długą, bo prawie roczną, przerwę w pisaniu tutaj. Nie myślcie, że przestałem się interesować się bonsai. O nie, wręcz przeciwnie – moje zainteresowanie doprowadziło do tego, że drzewek jest więcej i wiem więcej.
Niedługo kolejne wpisy. Zapraszam do lektury!
P. S. Już uzupełnione! 2012-02-15
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz