czwartek, 14 kwietnia 2011

Trzy młode sosny

Zakupiłem na Allegro dwie sadzonki sosen drobnokwiatowych. Są to jedne z piękniejszych (wg mnie) sosen. Mają gęste kłęby igieł co powoduje jeszcze większy efekt małości drzewka.

Dla siebie zakupiłem dwie sztuki, dla Lyny – jedną. Przyszły listem tak zapakowane:


W woreczku znajdował się wilgotny papierowy ręcznik – sprytny sposób na zabezpieczenie przed wyschnięciem.

Lyna była akurat niedaleko, więc przyjechała i od razu przystąpiliśmy do sadzenia. Z jej wiedzą było oczywiście łatwiej.

Najpierw rozpakowaliśmy drzewka.


Trzeba było także przygotować stanowisko pracy...


Trzy doniczki, ziemia, łopatka i folia dla zminimalizowania zabrudzeń.

Ziemię należy przesypać do jakiegoś pojemnika, np. wiaderka i dodać tyle wody, by po ściśnięciu pięści z ziemią było czuć, że jest mokra, ale żeby nie wydostawały się krople wody pomiędzy palcami (o ile dobrze pamiętam) – wiedza Lyny.  :D Na dno doniczki wsypujemy ziemię, potem jedną ręką trzymamy sadzonkę, a drugą dosypujemy ziemi. Na koniec dociskamy ziemię – korzenie muszą się z nią mocno stykać, aby ją pobierać. Dlaczego lepiej najpierw zmoczyć ziemię najpierw, a nie posadzić drzewka do suchej, a następnie ją podlać? Pierwszy sposób jest po prostu bezpieczniejszy - mamy pewność, że ziemia jest wilgotna (cała) i że drzewko na pewno ma dostęp do wody. Gdybyśmy posadzili drzewka do suchej ziemi i potem podlali, to nie mielibyśmy tej pewności.



Efekt

Drzewko Lyny:


Drzewka Jana:



I jeszcze takie rodzinne zdjęcie z dębem:


środa, 13 kwietnia 2011

Zakupy na Allegro

Gdy rozpoczyna się sezon wegetacyjny, dobrze jest się przygotować do nadchodzącej pracy. Także pod względem materialnym.

Aby móc dobrze się zajmować drzewkami potrzebnych jest kilka podstawowych rzeczy:
  • nożyce,
  • szczypce do gałęzi,
  • druty,
  • ziemia,
  • donice,
  • inne, drobne rzeczy.
Znaczną większość z wymienionych tutaj rzeczy zakupiłem na Allegro.

Nożyce


Jest wiele rodzajów nożyc do bonsai. Te, które zakupiłem nazywane są nożycami do strzyżenia (przycinania) – mamy bardzo dużą kontrolę siły nacisku podczas cięcia przez bardzo dużą powierzchnię, na której opiera się dłoń. Wykorzystuję je do wszelkiego rodzaju cięć gałęzi – oczywiście do pewnej grubości gałęzi. Istnieją jeszcze tzw. gałęzie do cięcia pąków (o długich rękojeściach), ale nie widzę sensu kupowania oddzielnych nożyc tylko do cięcia pąków.

Bardzo długo się zastanawiałem jakie nożyce kupić, ale te wydały się najrozsądniejszym wyborem, bo są w chyba najbardziej uniwersalne.

Szczypce do gałęzi


Gdy gałąź, którą chcemy uciąć jest dość gruba, to używamy szczypiec. Pozwalają bardzo dokładnie i gładko uciąć gałąź. Wykorzystując ich kształt możemy decydować o kształcie blizny po przycięciu. Najważniejsze jest, by była ciut wklęsła ale jak najbardziej gładka.


Dostępne są jeszcze szczypce do sęków, ale jako, że wykorzystując szczypce do gałęzi można uzyskać bardzo zbliżony efekt, to na początek szczypce do gałęzi powinny wystarczyć.

Druty

Druty są bardzo ważne. Bez nich nie można nawet myśleć o efektach pracy z drzewkami. No bo jakiej pracy? Przecież sztuka bonsai opiera się na kształtowaniu drzewek, a do kształtowania służą druty.

Druty dostępne są w różnych średnicach i są wykonywanie z różnych materiałów. 

Materiały
Aluminium pokryte miedzią lub hartowana miedź. Drut miedziany jest mniej wygodny, ponieważ trzeba się trochę pobawić, by przygotować go do pracy, a potem twardnieje, przez co trudniej go ściągnąć. Lepiej jest zatem kupić drut aluminiowy.

Średnice
Wystarczy wpisać na Allegro "drut bonsai", by przekonać się ile jest dostępnych grubości drutu do bonsai. Grubość drutu zależy od tego jakiej grubości są gałęzie jakie będziemy drutować. Lepiej jest kupić drut cieńszy niż grubszy, bo zawsze można odrutować daną gałąź kilkakrotnie, a uzyskany efekt będzie podobny. Aktualnie mam druty o grubości 1.5mm, 1.0mm i 2.5mm.

Ziemia
Podłoże standardowe ma następujący skład: 1 część gliny, 2 części torfu wysokiego, 2 części żwirku granitowego. Jest ono wykorzystywane dla wielu gatunków drzewek – stąd standard. Glina, to najczęściej akadama – jest to rodzaj grudek z gliny. Ma jedną bardzo praktyczną cechę (poza składem) – gdy robi się wilgotna, ciemnieje, gdy robi się sucha – jaśnieje. Można zatem łatwo stwierdzić kiedy należy podlać drzewko. Kupiłem ją oczywiście na Allegro.

Donice
Zakup donic może być naprawdę problematyczny. O tym, czym kierować się przy ich zakupie napiszę później, ale warto zwrócić uwagę na jedną rzecz: czy donica jest mrozoodporna. W naszym klimacie drzewka żyjące na zewnątrz potrzebują donic mrozoodpornych, by te zimą nie popękały. Najłatwiej chyba kupić je na Allegro. Kiedyś widziałem kilka sztuk w Castoramie, lecz potem okazało się, że sklep nie będzie już więcej ich sprowadzać. Jest jeszcze jeden sklep, do którego warto zajrzeć: http://palmatum.pl/. Ich reklamę kiedyś zobaczyłem na FB i bardzo Facebookowi jestem za to wdzięczny, bo są tam dostępne donice w wielu rozmiarach. Są one także ładne.

Donice mogą być szkliwione – mają wtedy błyszczącą powierzchnię z zewnątrz. Nie ma to jakiegokolwiek znaczenia dla drzewka; szkliwienie nadaje tylko efekt estetyczny. Raczej nie zdarza się, by szkliwiona donica była mrozoodporna.

Znalazłem jedną firmę, która produkuje donice do bonsai: http://www.polnix.com.pl/. Mam kilka egzemplarzy z tej firmy.

Inne, drobne rzeczy



Jedną z takich rzeczy jest siatka – jest ona wykorzystywana do zabezpieczenia doniczki od spodu. Z czasem, przy otworach drenażowych ziemia wypłukuje się i warto zapobiec temu zjawisku poprzez założenie takiej siatki. W odpowiedni sposób przyczepia się ją drutem do doniczki tak, by była nieruchoma.


Po poważniejszych przycinaniach stosuje się także pastę na rany. Jest miękka (dla bonsai w mieszkaniach) i twarda (dla bonsai zewnętrznych).

niedziela, 3 kwietnia 2011

Przygotowanie do wiosennych porządków

Zima była dość długa. Przez cały czas myślałem, co zrobić z drzewkami wiosną. Jak je ukształtować? Która gałąź powinna zostać przycięta? Jak chciałbym, by wyglądało to drzewko? Te pytania mobilizują do pracy – zawsze chcę się dobrze do niej przygotować.

Trzeba sobie zdawać sprawę z tego, jak ważne są to pytania, a właściwie jak poważnych kwestii w życiu drzewka dotyczą. Obcięcie jednej gałęzi może zaważyć o przyszłości drzewka – czasem niestety nie o takiej, jaką sobie wymarzyliśmy.

Balkon

Po zabezpieczeniu drzewka na zimę przyszedł czas na jego odbezpieczenie. Tak wyglądał dąb 2 kwietnia 2011 r.





Jak widać drzewko nie było w zbyt najlepszy stanie – brak liści, zero życia. Wyjąłem je z ceramicznej donicy, obróciłem ją i postawiłem na niej doniczkę. Pod koniec jesieni drzewko było popryskane środkiem na mączniaka i inne świństwa – http://www.sklep.swiatkwiatow.pl/go/_info/?user_id=974&lang=pl. Nie wiem, czy to go nie dobiło, choć i tak był na tyle chorowity, że mógł już paść wcześniej.

Mieszkanie
Ficusy
Oba wyglądają dobrze – dużo się nie zmieniły od ostatniego robienia zdjęć. Poniżej zdjęcia.

Pierwszy ewidentnie nadaje się do drutowania. Drugiemu przyda się przycięcie i formowanie.

Grubosze
Te oczywiście, dwa świry, jak to na porządne świry przystało, rosną jak głupie.

Obu przyda się porządne przycięcie i formowanie – ich gałęzie, przez swój ciężar, pochylają się ku dołowi.